Aktualności
Błąd w sztuce lekarskiej!
Zysk, statystyka, pośpiech oraz często bagatelizowanie objawów często przyczynia się do ludzkiej tragedii. W stanach zjednoczonych błąd w sztuce lekarskiej to statystycznie trzeci największy zabójca w tamtejszych szpitalach.
Jak jest u nas? Czy jako pacjent czujesz zawsze że lekarz zrobił wszystko co w jego mocy z należytą troską i poświęcił Ci maksimum swojej uwagi? W końcu przecież chodzi o nasze zdrowie i życie...
Trzeba wyjść z założenia że tam gdzie ludzie tam są błędy wynikające często z nadmiaru obowiązków, przemęczenia lub zwyczajnego zaniedbania. W naszym kraju lekarze często bywają po prostu przemęczeni. Piastują przeważnie kilka stanowisk na różnych etatach tak aby otrzymać godne wynagrodzenie wprost proporcjonalne do czasu jaki poświęcają na wykształcenie oraz praktykę. A więc pędzą z dyżuru na kolejny dyżur pochłaniając hektolitry kawy która jako jedyna często trzyma ich jeszcze na nogach.
Dobrze opisuje sytuacje znany lekarz i muzyk w swojej książce autobiografii kiedy to w pośpiechu i w przemęczeniu zdarza się mu się potrącić kobietę na pasach. Obrazuje to w jakim świecie żyjemy. Pęd, pospiech, zysk, wynik i jeszcze raz wynik.
Zdarza się że lekarze sami uzależniają się od leków dostępnych na receptę które sami sobie przepisują aby wytrzymać szaleńczy galop. To ludzie jak my wszyscy i jak każdy z nas mają granicę której przekraczać się nie powinno.
Kto jest tu winien? Chyba system w jakim przyszło nam żyć. Człowiek zawsze stara się dostosować do warunków go otaczających i nie należy go za to winić... Taka jest nasza natura. Przeżyć, przetrwać dać radę za wszelką cenę!
A skutki uboczne? To niezliczone ilości tragedii ludzkich na całym naszym globie. Złe diagnozy, niewłaściwy dobór leków, niewłaściwe dawki, błędy operacyjne itd. Skoro statystyka mówi o tym że w USA błąd lekarski to trzeci zabójca w szpitalach to zastanawiające jest na którym miejscu znajdzie się w naszym kraju?