Aktualności

Nie przepłacaj za leki

Na cenę leku składa się wiele czynników jednak 2 główne to cena właściwa uwzględniająca koszty produkcji, transportu, płace pracowników, podatki itp. a druga zaś to cena marketingu. Sam lek jest przeważnie dość tani jednak gdy koncern farmaceutyczny ma zamiar go promować na większą skalę potrzeba dużych nakładów finansowych które my jako pacjenci musimy pokryć. Weźmy np. zwykły lek na przeziębienie lub grypę, gdy spojrzymy na opakowanie przeważnie zobaczymy w składzie nic innego jak dawkę paracetamolu oraz witaminy c.

Gdy taki lek jest ostro promowany w telewizji przypuśćmy że to saszetki do rozpuszczenia w wodzie zapłacimy za niego ok 30 zł . Gdy natomiast zakupimy niemarkowy paracetamol z niemarkową witaminą c damy ok 10 zł. Nie dość że zapłacimy znacznie taniej to na dodatek samych leków będzie znacznie więcej. Co jedyne pozostaje to odpowiednie dawkowanie które możemy identycznie dopasować jak w przypadku drogiego leku.

Jeżeli patrzymy w aptece na 2 leki jeden droższy drugi tańszy i w samym składzie nie różnią się one niczym nie wahajmy się przy wyborze. Skład leków jest kontrolowany a więc w jednym i w drugim przypadku teoretycznie jest to samo. Po co przepłacać? Co śmieszne to może się zdarzyć przypadek w którym znajdziemy dwa różne leki na zupełnie inne dolegliwości a w składzie będą miały te samą substancję. Jedyna różnica może polegać na dawce substancji czynnej w jednej porcji.

Pytajcie lekarzy i farmaceutów o zamienniki nie dajcie się wpędzić w marketingową grę zysku. Reklamy często robią z nas idiotów. Oferują coś za wygórowane ceny pod hasłem „nowy”, „skuteczny”, „ulepszona formuła” . Z roku na rok można zaobserwować wysyp podobnych reklam. Na miejsce starych leków przychodzą nowe „ulepszone”. Często bywa tak że nie różnią się składem od poprzednika. A więc to tylko oddziaływanie na naszą psychikę.

Reklamy są tworzone po to aby wcisnąć wszystko każdemu i wierzcie że dla ludzi którzy je tworzą nie ma znaczenia skuteczność produktu. Dla nich liczy się efekt końcowy i zadowolenie zleceniodawcy. Widzieliście kiedyś aby twórca reklamy powiedział do swojego klienta „Wie pan co nie będę tego reklamował bo Pana produkt to strata czasu i pieniędzy...” . Takie sytuacje nie mają miejsca a więc oglądając reklamę zawsze miejcie na uwadze fakt że ktoś próbuje na was zarobić.