Aktualności

Rak kości

Stelaż naszego organizmu, twardy i wytrzymały. Stanowi ochronę dla narządów wewnętrznych takich jak mózg, płuca, serce. Odporny na przeciążenia. Po naszej śmierci rozkłada się jako ostatni. Pomimo wszystkich zalet też bywa problematyczny. Choroby niestety również nie pogardzą naszymi kośćmi. Oprócz problemów związanych ze szpikiem los może sprawić że zachorujemy na raka kości.

 

Nie można powiedzieć aby występowanie raka kości było nagminne. Stanowi on jakieś 1,5% wszystkich nowotworów zakwalifikowanych jako złośliwe. Nasz szkielet stale się odnawia. Kości zmieniają swoją strukturę oraz wielkość. W okresie dorastania są wyjątkowo miękkie co ogranicza możliwość złamania. Wraz z upływem czasu na skutek wymiany komórek utwardza się oraz kształtuje w zależności od bodźców zewnętrznych wynikających ze stylu życia.

 

Rak kości rozwija się z tkanki mezenchymalnej. Zaliczany jest do grupy mięsaków. W połowie lat 90 ubiegłego wieku zarejestrowano około 540 nowych zachorowań. Jak to bywa przeważnie z nowotworami statystyczna większość zachorowań przypadła na grupę mężczyzn, która liczyła wtedy jakieś 332. Według badań apogeum zachorowalności przypada na 3 dekadę życia. Choć przypadki zachorowalności odnotowywane są nawet w drugiej dekadzie.

 

Guzy powstałe poprzez niekontrolowany podział komórek można podzielić na różne rodzaje szpiczak mnogi, mięsak Ewinga i mięsakochrząstniak to tylko niektóre z nich. Objawami raka kości są przede wszystkim bóle w okolicy jego powstania. Tępy ból jest w stanie wybudzać chorującego w ciągu nocy. Są również przypadki w których to pacjent nie zauważa wcale powstania nowotworu.

 

W przypadku powstania objawów raka kości należy niezwłocznie udać się do lekarza który zleci odpowiednie badania i podejmie stosowne kroki. Nowotwór kości leczy się przeważnie farmakologicznie poprzez podanie odpowiednich środków. Istnieją na świecie specjalne kliniki które specjalizują się w leczeniu raka środkami mniej znanymi takimi jak amigdalina.

 

W grę wchodzi kilka rozwiązań takich jak leki i substancje pomocnicze ,radioterapia, chemioterapia lub amputacja. Wszystko zależy od diagnozy i rokowań. Po zakończonym leczeniu musimy koniecznie pozostawać w stałym kontakcie z lekarzem w celu monitoringu czy nie pojawił się nawrót choroby lub ewentualne przerzuty.